To taki rozmarzony czas, gdy lato się uśmiecha…
Takie lato jest pełne wspomnień kolorów ostróżek i rudbekii, wielkich kul hortensji i tajemniczych dzwonków naparstnic, brzęczenia ciężkiego lotu trzmieli i zapachu świeżo skoszonej, rozgrzanej słońcem trawy…
Sierpniowy dzień w małym ogródku, przy domku babci namalowałam pędzlem i szpachelką, co pozwoliło pięknie ująć wszystkie detale wiejskich kwiatków:)
Komentarze
Brak komentarzy