Młody kogucik pstro-kuropatwiany. Bardzo mi się podobają takie kurki, przypominają mi dzieciństwo spędzone u babci; u niej też takie kolorowe cuda biegały po podwórku. Namalowałam go szpachelką.
Poniżej razem z kurką do pary:
Malarstwo i ogród moim hobby
Komentarze
Brak komentarzy