Jak w rosyjskiej baśni-Dziadek Mróz wychodząc ze swojego leśnego domu uśmiechnął się i spojrzał na ogród, w jednej chwili pokrywając go milionami drobniutkich kryształków lodu-nie zasłonił jednak kolorów nieba i krzewów… obiecał, że jeszcze tu wróci..
Jadwiga Barteczko
Malarstwo i ogród moim hobby
Komentarze
Brak komentarzy