Zakątek z kaskadą latem jest prawie niewidoczny – przesłaniają go okazałe girlandy winobluszczu i mocno rozrośnięte funkie.
Mimo to, a może właśnie dlatego jest niezwykle urokliwy i nawet mi już nie przeszkadza, że pompa zasilająca rzeczoną kaskadę zepsuła się ładnych parę lat temu i jakoś nie ma czasu ani okazji, by ją naprawić 🙂
Komentarze
Brak komentarzy