Najbardziej kojarzących się z wiosną kwiatów nie może zabraknąć i w domu, tym bardziej że tegoroczna pogoda nie zachęca do wyjścia nawet do ogrodu. Ale optymistyczny, słoneczny kolor tych kwiatów rozweseli każde pomieszczenie. I nieważne, czy żonkile są naturalne, czy sztuczne. Naturalne bardziej cieszą oczy, ale sztuczne za to dłużej, i można z nich zrobić kompozycje nie bojące się kaloryferów i braku wody.
W dużym kryształowym wazonie co roku cieszą mnie niezwykle udane kwiaty w różnych odmianach w towarzystwie zwisającego janowca. A w wazono – donicy spośród mchu wynurzają się złotożółte narcyzy i paprocie:
Na kuchennym oknie tez znalazło się miejsce na parę wiosennych akcentów:
Komentarze
Brak komentarzy