Mimo kalendarzowej wiosny zima jeszcze trzyma i dopiero niemrawo zaczynają wychylać sie ranniki i krokusy. Jednak ptakom, które przysiadły na wejściowych drzwiach na pewno nie bedzie zimno…
Wiklinowy wianuszek ozdobiłam jeszcze wierzbowymi kotkami, kolorowymi piórkami i wielką oliwkową kokardą.
Komentarze
Brak komentarzy