Ogród bez róż? może japoński, wodny czy trawiasty… a jednak róże dodają mu koloru, wdzięku i tajemniczości, są romantyczne i nostalgiczne, gubią płatki, które roznosi wiatr..Lubię, kiedy wieczór przynosi zapach róż, a poranne słońce rozświetla ich kolory…Lipcowe drobne różyczki z krzewu pnącej róży przy furtce przeplatały się z zielonymi kwiatami rosnącej w pobliżu bukietowej hortensji.
Szpachelką namalowałam taki bukiet utrzymany w ciepłych kolorach lipca: