Podczas urządzania skalniaka koło studni niejako samoistnie powstała nieduża skalna półka, przysłonięta później przez rozrastający się cyprysik groszkowy „Filifera Aurea”. Po jakimś czasie trzeba go było przyciąć, gdyż rosnace za nim rododendrony pod północną ścianą miały za mało światła. Odsłonięta ponownie skalna półka w otoczeniu wyrośniętych już azalii stała się doskonałym miejscem, by przysiąść na chwilę podczas prac w ogrodzie. Po dołożeniu drewnianego siedziska, starannie oheblowanego i pomalowanego lakierem można bezpiecznie usiąść nie tylko w czasie pracy 🙂
Jadwiga Barteczko
Malarstwo i ogród moim hobby
Komentarze
Brak komentarzy