Magnolia 'Susan’

Magnolia 'Susan’ to jedna z najłatwiejszych do utrzymania magnolii, w dodatku stosunkowo nieduża: początkowo o pokroju wąskiego stożka, później – kulisto -jajowatym po 25 latach przypomina raczej jajo leżące na boku:) Dorasta do 4 metrów wysokości, u mnie ma 6 metrów średnicy. Jest gęsta i zwarta, dużymi, zaostrzonymi na końcach liśćmi; początkowo jasnozielonymi, potem ciemnozielonymi. Liście stają się  skórzaste, gładkie i błyszczące – bardzo dekoracyjne. Liście rozwijają się dopiero pod koniec kwitnienia. Jesienią żółkną lub brązowieją.

Magnolia 'Susan’ kwitnie długo i obficie, ale stosunkowo późno: na przełomie kwietnia/maja, więc jest duża szansa uniknięcia wiosennych przymrozków. Czasem w sierpniu powtarza kwitnienie, ale są to pojedyncze kwiaty. Kwiaty magnolii 'Susan’ są ciemnoróżowe 8-płatkowe, jaśniejsze przy końcach i wewnątrz, pięknie pachnące. W pąku są ciemnoróżowe, smukłe, potem sie otwierają, co dla mnie jest najwspanialszym etapem 🙂

Magnolia kwitnie na pędach 2-letnich, a wiec po kwitnieniu, latem, zawiązują się następne pąki kwiatowe.

Z ciekawostek: Magnolia 'Susan’ powstała ze skrzyżowania magnolii purpurowej ‘Nigra’ oraz magnolii gwiaździstej ‘Rosea’ i moim zdaniem zachowuje najpiękniejsze cechy kwiatów obu odmian:))

STANOWISKO:

Magnolia 'Susan’ lubi stanowisko słoneczne, może być też lekki półcień, ale to w słońcu będzie miała naprawdę dużo kwiatów. Najlepsze są miejsca o wystawie południowej czy za ścianami budynków. Nie lubi przycinania, więc jeśli jakaś jej część przemarznie, należy to zrobić zaraz po kwitnieniu.

Stanowisko powinno być ciepłe, zaciszne i osłonięte od zimowych wiatrów. Magnolia 'Susan’ wytrzymuje temperatury do -23stopni Celsjusza – młode krzewy dobrze jest jakoś osłonić zimą – np. iglastymi gałązkami, włókniną.

GLEBA

Magnolia 'Susan’ lubi glebę średnio wilgotną, świeżą i próchniczną, przepuszczalną o odczynie obojętnym lub lekko kwaśnym; należy ją wyściółkować korą. Przed posadzeniem należy namoczyć bryłę korzeniową w wodzie, i WAŻNE: posadzić na tej samej wysokości, w której rosła w donicy, a ziemię delikatnie przyklepać, a nie udeptywać – będzie wtedy o wiele lepiej rosła i nie będzie tak chorować. Ziemię najlepiej wyściółkować sosnową korą – zakwasi to glebę, zapobiegnie przesychaniu gleby latem i przemarzaniu płytkich korzeni zimą oraz nie dopuści do rozwojowi chwastów.

Magnolii nie należy nawozić żadnymi nawozami zawierającymi wapń. Najlepiej kupić specjalistyczne, jak do rododendronów, nawozić po kwitnieniu i w końcu sierpnia).

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Administratorem danych osobowych jest Jadwiga Barteczko. Zapoznaj się z polityką komentarzy.