Co do donic jesienią? Oczywiście wrzosy: zwykłe o kolorowych nie tylko kwiatach, ale i liściach. Wrzosy pączkowe – bo bardzo długo trzymają się w ogóle nie rozwijające się kwiaty. A najdłużej – ale tylko pod warunkiem, że miejsce jest zadaszone i zaciszne – utrzymują się wrzośce delikatne.
Oprócz wrzosów można posadzić bardzo efektowne jesienne chryzantemy – nie muszą się przecież kojarzyć tylko z dekoracjami na Wszystkich Świętych, a są naprawdę śliczne. Polecam jednak wybierać raczej chryzantemy, a nie astry, inaczej po pierwszych przymrozkach czeka nas zmiana dekoracji.
Można też wybrać coś oryginalnego – np. kapustę ozdobną w różnych kolorach, jest piękna.
Oczywiście zawsze i wszędzie cudnie prezentują sie wszelkiego rodzaju iglaki – najefektowniej wygląda posadzone w większej donicy trio: iglak kolumnowy, płożący oraz roślina o pokroju rozpierzchło – krzaczastym lub okrągłym. Przy czym nie musi to być iglak, a np. miniaturowy berberys.
Komentarze
Brak komentarzy