Kończące się tegoroczne lato zaowocowało mnóstwem błękitnoniebieskiej cykorii, zdobiącej miedze i obrzeża dróg. Namalowałam wtedy całkiem spory całościowo tryptyk z cykorią w roli głównej, tworzący tytułową dziką łakę. Wyszło istne cudo! Są to trzy obrazy, składające się w całość. Wszystkie idealnie do siebie pasują i mogę je dowolnie zestawiać. Zapraszam do oglądania – odpowiednio: cykorii z chabrami, cykorii z koniczynkami i cykorii z leśnym bodziszkiem:
Komentarze
Brak komentarzy