Miałam dodać dla porównania ze zdjęciami sprzed kilku lat nowe zdjęcia ogrodu – nareszcie znowu w śniegu! Tym razem śniegowe czapki były naprawdę imponujące: na świerkach Conica zrobiły się idealne stożki, zimozielonego berberysa przy wjeździe prawie wcale nie było widać, a na sosny i świerki z tyłu ogrodu aż miło było spojrzeć – wyglądały jak prawdziwe choinki na Boże Narodzenie 🙂
Iglaki na łezce z „miniaturami” ujawniły swoje prawdziwe rozmiary – wielkie poduchy ze śniegu jeszcze tylko to podkreśliły. Ale parę miniatur jednak tam jest: to świerk 'Echniformis’, jałowiec łuskowaty 'Blue Star’. A przed domem podwójnie szczepiony na pniu srebrny świerk kłujący 'Glauca Globosa’ i azalie japońskie bezpiecznie spały pod grubą białą kołdrą.
Komentarze
Brak komentarzy