Jest miły, pogodny, wiosenny dzień. Do małej chatki prowadzi mała dróżka wśród szumiących wierzb. Jest teżwydeptana ścieżka prowadząca do malutkiego ogródka, w którym rosną stare jabłonie, brzoskwinie i bzy.Na zielonej łące wśród trawy gospodyni posadziła trochę tulipanów, a między nimi wysiały się niezapominajki.
Sunące po niebie obłoczki, już lekko różowawe, zapowiadają zbliżający się koniec dnia.
Obraz z chatką i wierzbami namalowałam szpachelką. Trawa nie jest tak zielona jak na zdjęciu (wina aparatu), tylko dużo delikatniejsza w kolorach, a niebo też delikatnie, a nie mocno niebieskie; obłoczki są z różowozłotawymi rumieńcami 🙂
Komentarze
Brak komentarzy