Choć mój ukochany Shrek jest kotem naprawdę ślicznym i pełnym wdzięku, niektóre jego pozy są przekomiczne/tragiczne. Prezentuję niektóre z nich, czasem solo, a czasem w duecie 😉 Najlepszych, jak to bywa, nie udało się sfotografować…
Proponuję zestaw pozycji kabaretowo – niezdarnych. Oto kilka fotek chyba z serii „śmieszne koty”:
Komentarze
Brak komentarzy