I to wyjątkowo długo w tym roku.. a wydawałoby się, że wiosenne przymrozki i późniejszy – co prawda niezbyt duży, ale jednak grad mocno im zaszkodzi. No właśnie nie bardzo. Zimna pogoda i dość duża ilość opadów wydają się im bardzo służyć i choć największy impet kwitnienia magnolie maja już za sobą, to pojedyncze kwiaty utrzymują się do tej pory, a mamy już początek czerwca.
Na zdjęciu kolorowa wiosna w pełni. A koloru dodają bujne po deszczu purpurowe liście berberysów: kolumnowego i półkulistego oraz śliwy wiśniowej z tyłu.
Komentarze
Brak komentarzy