Co prawda nie jest to w moim ogrodzie, ale nie mogłam się oprzeć urokowi tytułowych jabłek tuż za płotem. Ogród należy do siostrzenicy męża, i najwyraźniej gospodarzom brakło czasu na zbiory. Śnieg pokrył lekko falujący teren, dodając magii całej scenerii i podkreślając soczysty kolor owoców :))
Komentarze
Brak komentarzy