Srebrne i czerwone bombki jak co roku ozdabiają hall, w którym króluje czerwień kanapy, nieco przełamana dodatkiem zieleni i złamanej bieli. Ściany są zielone, wiec iglaste dodatki komponują się tu idealnie. Tytułowe białe nitki to białe gałązki, które można w dowolny sposób wyginać. W tym roku do dekoracji dodałam nieco sosnowych gałązek, obsypanych kryształkami lodu, który nigdy się nie stopi 😉
Jadwiga Barteczko
Malarstwo i ogród moim hobby
Komentarze
Brak komentarzy