Letnia łąka jest pełna traw: są urocze i delikatne, powiewają puszystymi kitkami w pogodne dni, niepokojąco kołyszą krótkimi kłoskami przed burzą, ale najczęściej po prostu łagodnie falują przypominając spokojne morze pełne barw.
Namalowałam taki maleńki skrawek tej łąki- kwitną tu chabry przeplatane rumiankami i wyką, trawy dumnie prezentują swe pióropusze, gdzieś w oddali kołyszą się łany zbóż, lato roztapia się w upale jasnego nieba…
Łąkę namalowałam na płótnie za pomocą pędzla i szpachelki, by uwydatnić strukturę traw i kwiatków: