Wisteria, magnolia i wierzba całe w bieli na tle zimowego słońca wyglądały naprawde oszołamiająco. Słońce prześwietlało śnieg różowozłotym światłem, niestety zdjęcie nie potrafiło oddać delikatnych barw tego poranka.
Śnieg wyrównał trawnik, falistą wstęgą podkreślił linię niziutkich strzyżonych trzmielin, obramował koronkowo miniaturowe krzaczki berberysów i uwydatnił pokrój trzech małych drzewek, stanowiących główną oś kompozycji z boku domu.
Magnolia ma zarys krzaczastego płomienia świecy, wisteria tworzy rozwichrzoną czuprynę na poskręcanym pniu, a najbardziej elegancka jest szczepiona na pniu wierzba z prostym, lekko przewisajacymi gałązkami.
Poniżej dodałam zdjęcia trzech piękności zrobione póżną wiosną:
Komentarze
Brak komentarzy