Wszystkie odcienie różu naraz miałam okazję podziwiać w swoim przedgródku jeszcze w maju 2015 roku. Rok później azalie z powodu przymrozków kwitły bardzo słabo, a co będzie w tym roku po mocno śnieżnym kwietniu i wyjątkowo późnych przymrozkach- zobaczymy.
Na zdjęciu na pierwszym planie widać z bliska kwiaty rododendrona jakuszimańskiego „Fantastica”-warto przygladać sie im z bliska każdego dnia, gdyż szybko zmieniają kolor – to naprawdę fascynujące!
Z tyłu widać różne odmiany miniaturowych azalii japońskich – od białej „Schneewitchen” (teraz raczej zasłoniętej przez rododendron), przez bladoróżową i różową „Geishę”, po ciemnoróżową „Maruszkę”, którą bardzo sobie cenię ze względu na obfite kwitnienie, rozłożysty pokrój, półpełne kwiaty i bordowe listki zimą.
Komentarze
Brak komentarzy