Każdego roku mlecze zakwitają tworząc wesołe żółtozłote cętki na słonecznych łąkach i miedzach, niepostrzeżenie zmieniając się w lekkie białe kule. To fascynująca roślina, która dla wielu jest zwykłym chwastem, ale podziwiam ją za wytrzymałość i odporność na przeszkody. Poza tym jest też lekarstwem na parę chorób, co również zaliczam jej na plus 🙂
Dmuchawce namalowałam przy użyciu tym razem pędzla, tylko trochę szpachelką dla pokazania wszystkich „piórek” puszystej kuli.
Komentarze
Brak komentarzy